wtorek, 23 lutego 2010

Nigdy nie kłócimy się o religię



Nigdy nie kłócimy się o religię

W 1882 roku misjonarze z Boston Missionary Society spotkali się z przedstawicielami Irokezów, prosząc o zgodę na nauczanie chrześcijaństwa na terenach podległych Indianom. Zgodzili się. Po spotkaniu wyciągnęli ręce do misjonarzy, ale ci odpowiedzieli, że nie może istnieć przyjaźń pomiędzy religią Boga, a dziełem szatana. Iroquezi uśmiechnęli się tylko. Poniższy tekst to fragment przemowy Czerwonej Kurtki, przywódcy Irokezów.

Bracia i przyjaciele! To dzięki woli Wielkiego Ducha spotkaliśmy się dziś tutaj. On panuje nad wszystkim i to On ofiarował nam ten piękny dzień, na nasze spotkanie. To On ściągnął z twarzy słońca zasłonę, dzięki czemu możemy teraz czerpać radość z jego blasku. Nasze oczy są otwarte, dzięki czemu jasno widzimy. Podobnie otwarte są nasze uszy, dzięki czemu mogliśmy dokładnie usłyszeć twoje słowa. Za to wszystko dziękujemy Wielkiemu Duchowi i tylko jemu (...).

Bracia! Słuchajcie. Mówicie, że zostaliście wysłani, żeby uczyć nas, jak wielbić Wielkiego Ducha stosownie do Jego pragnienia, i jeśli nie przyjmiemy religii białego człowieka, będziemy nieszczęśliwi na drugim świecie. Mówicie, że macie rację, a my błądzimy. Skąd mamy wiedzieć, że to prawda? Rozumiemy, że wasza religia została opisana w książce. Jeśli jest ona przeznaczona tak samo dla nas, jak dla was, dlaczego Wielki Duch nie dał nam tego? Dlaczego nie przekazał naszym przodkom wiedzy z tej książki, wraz z możliwością jej zrozumienia? Wiemy tylko to, co nam mówicie. Skąd mamy wiedzieć, że mówicie prawdę, skoro biały człowiek oszukał nas tak wiele razy?

Bracia! Mówicie, że jest tylko jeden sposób wielbienia Wielkiego Ducha. Skoro jednak istnieje tylko jedna religia, dlaczego wy, biali ludzie różnicie się tak bardzo w swoich opiniach na jej temat? Dlaczego wszyscy się nie zgadzają, skoro książka zawiera całą wiedzę?

Bracia! Nie rozumiemy tych rzeczy. Mówicie, że wasza religia była dana waszym przodkom, przechodząc od ojca do syna. My również mamy religię, którą nasi przodkowie dali swoim dzieciom. Wielbimy Boga w ten sposób. Nasza religia uczy nas być wdzięcznym za wszystkie dary, uczy nas kochać naszych bliźnich i żyć w jedności. Nigdy nie kłócimy się o religię...

(z "Native American Testimony" Peter Nabokov)

1 komentarz:

  1. Uważam, że każda religia może zbliżyć człowieka do Boga, ale mam silną alergię na tendencje ekskluzywistyczne w relgiach. "Tylko nasz ścieżka jest prawdziwa". Czytając o Indianach północnoamerykańskich jestem pod wrażeniem ich dojrzałości w sprawach duchowych, ich uniwersalizmu i tolerancji.

    OdpowiedzUsuń